Wieżowiec posiadał pierwszą windę osobową w mieście. Białostocczanie potocznie nazywali go „mandarynką" z uwagi na sklep o tej nazwie, który mieścił się w jego parterze. Surowa architektura bloku została ożywiona bliźniaczymi loggiami (w elewacji od strony ul. Sienkiewicza i przeciwległej), malowanym na kolor czerwony pseudoryzalitem (od al. Piłsudskiego) oraz siatką żłobień w tynku podkreślających kondygnacje i osie elewacji. W roku 2012 budynek został poddany termomodernizacji, w ramach której zmieniono jego pierwotną kolorystykę.